W miejscu dzikiego parkingu przy wejściu do Rezerwatu Ptasi Raj miały powstać usługi turystyczne, ale po proteście rady dzielnicy władze Gdańska odwołały przetarg.
Władze Gdańska ogłosiły przetarg na dzierżawę terenu przy wejściu do Rezerwatu Ptasi Raj na Wyspie Sobieszewskiej. Znajduje się tam teraz dziki parking, a mają być usługi rekreacyjno-turystyczne. Radni Wyspy Sobieszewskiej domagają się unieważnienia przetargu.
W większości hoteli w Gdańsku obłożenie na wakacje wynosi już nawet ponad 90 proc. Na oddalonej o 18 kilometrów od centrum Wyspie Sobieszewskiej czas płynie wolniej, a i ceny za nocleg są niższe. - Docierają do nas bardziej świadomi turyści, którzy nie szukają imprez, lecz wypoczynku na łonie natury - mówią mieszkańcy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
