Choć w meczu Lechii z Legią nie padły żadne bramki, a z boiska wiało nudą, to jednak tuż po końcowym gwizdku o dodatkowe emocje zadbał sztab szkoleniowy warszawskiego zespołu, który wdał się w ostrą wymianę zdań z Filipem Mladenoviciem. Z kolei na konferencji prasowej trzy grosze dorzucił trener Ricardo Sa Pinto.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.