- Dla mnie najciekawsza była opowieść o człowieku w przyrodzie - mówił po festiwalowej projekcji "Simony Kossak" reżyser filmu, Adrian Panek. Ekranowa biografia charyzmatycznej ikony polskiej ekologii trafi do kin 22 listopada.
- To, co pisała Simona Kossak o Puszczy Białowieskiej, można dziś odnieść do całego świata przyrody, który na naszych oczach umiera. Ale czy czegoś się nauczyliśmy? Czy coś zrozumieliśmy? - pyta Natalia Koryncka-Gruz, reżyserka dokumentalnego filmu "Simona".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.