- Jak zaczynałem fotografować na Białorusi, a było to w 2010 roku, wydawało mi się, że Polska i Białoruś pomimo geograficznego sąsiedztwa znajdą się w innych politycznych rzeczywistościach. Po kilku latach okazało się, że nie są już tak odległe jak wówczas mi się wydawało - mówi Rafał Milach, laureat World Press Photo i pierwszy polski fotograf zaproszony do światowej agencji fotograficznej Magnum. Jego "Odmowę" można oglądać w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie.
Fotografie podpisuje tylko współrzędnymi geograficznymi. Ludzi to irytuje, chcieliby wiedzieć, co jest na zdjęciu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.