Czy hasło "fińskie zdjęcia" brzmi pusto i nie kojarzy się z niczym? Najwyższy czas to zmienić. Znakomicie może się temu przysłużyć najnowsza wystawa w sopockim PGS-ie.
Zdjęcia z procesu i egzekucji członków załogi obozu koncentracyjnego Stutthof oraz sądu nad nazistowskim zbrodniarzem Albertem Forsterem wykonywali fotografowie pracujący dla wojskowej agencji. Do tej pory oglądali je tylko nieliczni badacze.
Nie byłoby przedświątecznej atmosfery w Gdańsku bez kolejnego albumu z serii "Fot. Kosycarz. Niezwykłe zwykłe zdjęcia". Tym razem fotografowie zabierają nas w podróż po całym Pomorzu.
Choć wyglądają jak zdjęcia z kosmosu, tak naprawdę są zapisem systemowej przemocy - zdjęcia Valentyna Odnoviuna będzie można zobaczyć w gdańskim NOMUS-ie.
Zofia Rydet, klasyczka polskiej fotografii socjologicznej, wiele zdjęć ze swojego słynnego cyklu, pokazującego polską rzeczywistość sprzed dekad, zrobiła w Sopocie. Teraz będzie można je tu zobaczyć.
Wystawa zdjęć Stanisława Składanowskiego - dokumentalisty, uczestnika strajku w Stoczni Gdańskiej w 1980 roku - towarzyszy obchodom 43. rocznicy porozumień sierpniowych.
W większości nieznane zdjęcia Gdańska zaraz po wojnie zaprezentowało Archiwum Państwowe w Gdańsku. Pokazują przejmujący obraz zrujnowanego miasta odbudowywanego wspólnymi siłami mieszkańców i stanowią ostrzeżenie przed skutkami wojny.
Nie żyje Leonard Szmaglik, niestrudzony dokumentalista ważnych gdańskich wydarzeń, obecny z aparatem wszędzie tam, gdzie działo się coś ważnego.
- Władza obsadziła Pawła w roli wroga i wciąż kreuje nowe figury wrogów, w takiej roli występują również Gdańsk i gdańszczanie - mówił prof. Cezary Obracht-Prondzyński podczas promocji albumu "Cisza/Silence" ze zdjęciami dokumentującymi czas żałoby w Gdańsku po śmierci prezydenta Pawła Adamowicza.
Ponad 300 zdjęć przedstawiających powojenną historię trzech dzielnic Gdańska - Suchanina, Brętowa i Piecek-Migowa znalazło się w kolejnym albumie "Fot. Kosycarz. Niezwykłe zwykłe zdjęcia". To ostatnia część serii poświęconej gdańskim dzielnicom. Premiera albumu odbędzie się 3 grudnia o godz. 12 w Gdańskim Centrum Handlowym Manhattan.
Ogród Świateł to wystawa plenerowa w parku Kolibki w Gdyni. Za pomocą lampionów, tuneli świetlnych i pokazów multimedialnych przeniesie całą rodzinę w świat Alicji w Krainie Czarów.
Zdjęcie przedstawiające wolontariuszy Fundacji Ocalenie ratujących wyziębionego uchodźcę na granicy z Białorusią, autorstwa Łukasza Głowali, zdobyło Grand Prix konkursu Gdańsk Press Photo 2022.
Współczesne kobiety w nakryciach głowy sprzed wieków, zdjęcia gleby i skandynawskich skał, kampowe fotografie z kalendarza firmy pogrzebowej, portrety uczestniczek demonstracji w sprawie praw kobiet - to tylko niektóre "fenomeny" sopockiego festiwalu fotografii.
Warsztaty fotograficzne z fotoreporterką Renatą Dąbrowską, nauka kolażu i postcrossingu to atrakcje projektu "Pocztówka z widokiem na Biskupią Górkę".
Na najstarszych fotografiach Gdańska na Długim Targu stoją konne dorożki. Kilkadziesiąt lat później w tym miejscu parkują automobile-taksówki, a wzdłuż ulicy ciągną się tramwajowe tory. Mijają kolejne lata i na zdjęciach widać elektryczne lampy oraz samochody dostawcze z wymalowanymi reklamami.
To ostatnie dni, kiedy można przenieść się w świat fotografii Anny Jakubowskiej. Jej indywidualna wystawa w Oliwskim Ratuszu Kultury potrwa jeszcze tylko do 17 kwietnia.
Ta dziedzina w PRL-u w zasadzie nie istniała. A jednak został jej mistrzem. Fotografie reklamowe Zbigniewa K. Wołyńskiego można już oglądać na wystawie w Oddziale Etnograficznym gdańskiego Muzeum Narodowego.
Jarmark Bożonarodzeniowy, kolędy w centrach handlowych, zapach pierniczków i nowy album Kosycarzy - to znak, że idą święta. W siedemnastym tomie z cyklu "Fot. Kosycarz. Niezwykłe zwykłe zdjęcia" znalazło się ponad 300 fotografii
Umiejętność obserwacji, cierpliwość, refleks, świadomość kadru i zmysł kompozycyjny - to najważniejsze cechy dobrego fotografa ulicznego. Przekonuje o tym finałowa wystawa konkursu "Gdynia Fotogeniczna", którą można już oglądać w Galerii Gdyńskiego Centrum Filmowego.
Do końca października można zgłaszać prace na konkurs fotograficzny Gdynia Fotogeniczna. - Liczymy na to, że nadesłane prace będą ukazywać w sposób zaskakujący i ciekawy Gdynię - mówi pomysłodawca konkursu Krzysztof Winciorek.
Na kamienicy, w której mieszkali i pracowali Zbigniew i Maciej Kosycarzowie, może powstać pierwszy z serii murali upamiętniających najbardziej znanych gdańskich fotografów
Przez ponad sześć lat fotografował wsie, miasteczka i miasta do 30 tysięcy mieszkańców. - Myślę, że Portret Prowincji przypomina o podmiotowości ludzi, którzy tam mieszkają - mówi dokumentalista Jacenty Dędek. Wystawę można oglądać w Galerii Fotografii.
Niesamowite jest to, jak wciąż można zagrać symbolem Bramy nr 2. W telewizyjnych migawkach wciąż wygląda to tak, jakby brama prowadziła prosto do Stoczni Gdańskiej, symbolu "Solidarności". Jest miejsce, są bohaterowie ze sztandarami, wszystko się zgadza.
Zdjęcia z zamkniętych przez pandemię domów, zdjęcia z odległych stron świata, zdjęcia dokumentujące lęki i niepokoje współczesnego świata - to tylko kilka atrakcji rozpoczynającego się w Sopocie festiwalu fotografii.
Fotografka Ela Kinowska w czasie pandemii każdego dnia fotografowała plażę w Sopocie o wschodzie słońca. Bałtyk na jej zdjęciach nie przypomina morza, które znamy.
Obłoki srebrzyste pojawiają się tylko w okresie letniego przesilenia i tylko na obszarach pomiędzy 50 a 65 stopniem północnej szerokości geograficznej. W ich uwiecznianiu specjalizuje się gdyński fotograf Oskar Lewiński.
Skwer im. Macieja Kosycarza znajduje się w centrum Gdańska, u zbiegu ulic: U Furty, Podwala Staromiejskiego i Targu Rybnego. Od 5 lipca oficjalnie nosi imię znanego gdańskiego fotografa.
Kora u Dwurnika, Lech Wałęsa z Anną Bogucką-Skowrońską, scenopisy Andrzeja Wajdy z pracy nad "Miłość w Niemczech", sensualne zdjęcia Dody w obiektywie Bartka Wieczorka. - 95 proc. tych zdjęć nie funkcjonuje w opracowaniach na temat historii fotografii w Polsce - mówi kurator wystawy "Archiwa błyskawiczne".
John Faltin był z zawodu księgowym, z zamiłowania - fotografem. Zostawił po sobie zdjęcia przedstawiające Sopot w momencie wielkich zmian. Niewyjaśniona pozostaje zagadka jego śmierci.
Martyna Niećko na co dzień robi zdjęcia dla "Gazety Wyborczej Trójmiasto". Została właśnie nominowana do prestiżowego konkursu Grand Press Photo w kategorii portret.
Gdańska Mona Lisa, portrety marynarzy i artystów, życie w porcie nad Motławą - takie i inne unikalne zdjęcia znalazły się w nowym albumie "Fotografia w Gdańsku 1868-1877". Zobaczymy na nich również miasto tuż przed wielkimi zmianami.
Gdańsk Historyczny to profil na Facebooku z największym w internecie i w mediach społecznościowych zbiorem zdjęć i filmów dotyczących Gdańska. Profil lubi 66 039 użytkowników, a obserwuje 68 722. Na prywatnej grupie Gdańsk Historyczny na Facebooku jest 15,4 tys. członków. Na profilu Gdańsk Historyczny na FB można oglądać m.in. zdjęcia w kolorze przedwojennego i tuż powojennego miasta z archiwum prywatnego fallowersów, ale nie tylko. Fotografie Gdańska z lat 1890-1948, w oryginale czarno-białe, zostały pokolorowane w programie komputerowym i wyglądają jak z ery koloru.
- Zadziwiające, że ludzie, którzy wędrują z turystami pod Mount Everest, żyją w bardzo prostych warunkach. Gotują na klepisku na ogniu. Jedzą ziemniaki z chili. Ja skosztowałam u nich zupy z pokrzyw - mówi Magda Jończyk, gdańszczanka, która mieszkała w wiosce Szerpów u podnóża najwyższej góry świata.
Radni Gdańska jednogłośnie zadecydowali, że skwer w Śródmieściu będzie nosił imię Macieja Kosycarza. W piątek, 26 marca, przypada pierwsza rocznica śmierci fotoreportera
Wypas krów, połów ryb, zieleń pól i lasów, błękit morza i nieba. Dorota Oza Karecka uchwyca współczesną kaszubskość na swoich fotografiach.
Na Siedlcach w Gdańsku w niedzielę zostanie otwarty nowy punkt widokowy. "Widok Macieja z Winnej Góry" ma upamiętnić zmarłego w marcu gdańskiego fotoreportera.
Zdjęcia Zbigniewa i Macieja Kosycarzy zostały odsłonięte w marinie w Sopocie. - Przy czarno-białych zdjęciach często sam Maciek mylił się i był przekonany, że zrobił je Zbyszek - mówi Hanna Kosycarz.
Ulica, skwer, alejka lub rondo imienia Macieja Kosycarza w Gdańsku - to pomysł na upamiętnienie zmarłego pół roku temu gdańskiego fotoreportera i autora popularnych albumów z Pomorza.
W piątek rozpocznie się szósta edycja festiwalu fotograficznego W Ramach Sopotu. - Na wernisażach i wystawach może być mniej osób, musieliśmy trochę skrócić program a festiwal nie będzie takim świętem jakbyśmy chcieli. Ale bardzo się cieszę, że udało się go zorganizować - mówi współkuratorka Maja Kaszkur.
Mieszkańcy i sympatycy Pomorza mogą już zgłaszać swoje zdjęcia do konkursu. Nagrodą dla zwycięzców będą bony na zakup urządzeń i akcesoriów fotograficznych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.