17-letnia Agata z Wejherowa swoją śmierć zaplanowała wspólnie z przyjaciółką, Wiktorią Ś. Prosiła koleżankę, by zadała jej cios nożem w brzuch. Plan się powiódł. Wiktoria Ś. została prawomocnie skazana na 11 lat więzienia. Teraz kasacją precedensowego wyroku ma się zająć Sąd Najwyższy.
Rozpoczął się proces 18-letniej Wiktorii M. oskarżonej o zamordowanie 17-letniej Agaty z Wejherowa. Przed gdańskim sądem okręgowym stanęła także 19-letnia Aleksandra L., która ukryła narzędzie zbrodni i zapewniła fałszywe alibi domniemanej zabójczyni.
Zakończyło się prokuratorskie śledztwo w sprawie śmierci 17-letniej Agaty z Wejherowa, a do sądu trafił akt oskarżenia. Zarzut zabójstwa ciąży na 17-letniej Wiktorii M. Druga z koleżanek, 18-letnia Aleksandra L., odpowie za zacieranie śladów i zapewnienie alibi domniemanej zabójczyni.
17-letnia Agata z Wejherowa - mimo że była pod działaniem mieszkanki leków psychotropowych, przeciwbólowych i uspokajających - najprawdopodobniej była w stanie ugodzić się nożem bez niczyjej pomocy. Do prokuratury wpłynęła bardzo ważna opinia biegłych, która może zdecydować o wyniku tego głośnego śledztwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.