- Szkoda, że w Lechii jest tak mało ludzi, którzy są emocjonalnie związani z klubem. Nie będę używał wielkich słów, bo większość tych chłopaków na pewno chce, zależy im, ale podejrzewam, że są też wśród nich ludzie, którzy nawet nie wiedzą, co to jest Lechia. Jaki to jest klub, jak był odbudowywany i jaka historia się za tym kryje. W zespole brakuje gościa, który trzymałby to wszystko za jaja - mówi w rozmowie z Trojmiasto.sport.pl Paweł Pęczak, były piłkarz Lechii, z którą w 2008 roku wywalczył awans do ekstraklasy.