Kandydaci na urząd prezydenta w Gdańsku spotkali się podczas pierwszej - zorganizowana przez organizacje pozarządowe - debaty prezydenckiej. Jako jedyny nie wziął w niej udziału kandydat PiS. Czekało na niego puste krzesło.
W poniedziałek kandydaci na prezydenta Gdańska spotkali się na debacie "Wyborczej". Nie przyszli jedynie Kacper Płażyński (PiS) i Jarosław Wałęsa (PO). Paweł Adamowicz przekazał im maskotki lwów jako zachętę do większej odwagi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
