Katarzyna Warzecha, młoda reżyserka po katowickiej filmówce i szkole Wajdy, była - obok Kamili Tarabury - prawą ręką Holland podczas kręcenia "Zielonej granicy". Na festiwalu w Wenecji film został owacyjnie przyjęty i uhonorowany nagrodą specjalną jury.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.