Od 14 kwietnia nie wiadomo, co się stało z mordercą, który w Jagatowie pod Pruszczem Gdańskim zabił swoją żonę. Lokalni mieszkańcy chcą pomóc rodzinie dotkniętej tragedią, ale będzie to możliwie dopiero po znalezieniu zabójcy, żywego lub martwego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.