Ta tradycja trwa już ponad ćwierć wieku - jak co roku trójmiejskie środowisko jazzowe na uroczystym koncercie zaduszkowym uczci osoby, które zmarły w ostatnim czasie.
Jazz polski, jazz skandynawski, jazz ciekawy - to wszystko pojawi się w programie tegorocznej edycji Sopot Jazz Festivalu.
Trudo uwierzyć, że aż tyle! Trójmiejska formacja Take It Easy, specjalizująca się w swingowej odmianie jazzu, działa dwadzieścia lat. Jubielusz uczci specjalnym koncertem.
19 koncertów w Gdyni i Wejherowie, a jako preludium od 12 do 14 lipca w Gdyńskim Centrum Filmowym Ladies' Jazz Filmowo. Jubileuszowa 20. edycja Ladies' Jazz Festival zapowiada się wyjątkowo ciekawie.
Koncert, spotkanie z artystami, a na dodatek wystawa okładek. Wytwórnia Alpaka Records potrafi zadbać o swoich artystów i swoją publiczność.
Nagrał kilkadziesiąt płyt, uznany został za jednego z najważniejszych amerykańskich muzyków jazzowych swojej generacji - tym razem postanowił zaprosić do współpracy swoich mistrzów.
"Music We Like To Dance To" - muzyka, przy której chcemy tańczyć. Tak, dość nietypowo, jak na płytę z jazzowymi korzeniami, zatytułowany jest najnowszy album zespołu Tomasza Chyły. Lider grupy opowiada o tym, skąd wziął się ten materiał.
Od zawsze lubili science fiction, ich muzyka inspirowana jest m.in. ścieżkami dźwiękowymi z filmów w tej konwencji. Teraz zagrają na żywo do kanonicznego filmu tego gatunku.
Zaduszki Jazzowe, w których co roku bierze udział kilkunastu artystów z czołówki polskiego jazzu i bluesa, obchodzą ćwierćwiecze. W tym roku koncert odbędzie się 2 listopada o godz. 20. w kościele Franciszkanów.
Ladies' Jazz Festival to najważniejsza, nie tylko w polskiej skali, impreza poświęcona kobiecemu jazzowi i muzyce z okolic tego gatunku.
Jan Ptaszyn Wróblewski przyjedzie do Trójmiasta, żeby zagrać swoją najnowszą muzykę, ale także żeby przyjąć honorowy tytuł naukowy od gdańskiej uczelni.
We wtorek 2 maja w klubie Ucho w Gdyni po raz 24. odbędzie się konkurs stworzony z myślą o młodych muzykach.
The Manhattan Transfer żegna się z publicznością, Ewa Bem śpiewa piosenki Beatlesów, a Anna Maria Jopek zaprasza na kameralne spotkania ze swoją muzyką. Tegoroczny Ladies Jazz Festival będzie pełen atrakcji.
Zespoły z różnych stron świata, muzyka z różnych szuflad - taka będzie najnowsza edycja Festiwalu Jazz Jantar w gdańskim klubie Żak.
Kiedy w 2021 r. zagrała w Gdyni pierwszy po czteroletniej przerwie koncert, rozdawanie autografów i podpisywanie płyt zajęło jej tyle, co sam występ. Tamto wydarzenie skwitowała w mediach społecznościowych słowami: "Pragnęłabym jeszcze". Po półtora roku nie ulega wątpliwości, że "jeszcze" nastąpiło, a Ewa Bem wróciła na polską scenę na dobre.
Ten wieczór będzie niemal jak benefis - słynny trójmiejski muzyk improwizator Mikołaj Trzaska zagra podwójny koncert: solo i z zespołem Ślina.
Gdański Żak świętuje w tym roku swoje 65-lecie. Z tej okazji klub zaprasza na dwa koncerty, które połączą dwa fundamentalne dla jego działalności wymiary: trójmiejskość i jazz. Pierwszy już dziś, w piątek, kolejny w sobotę.
Podczas jesiennej edycji festiwalu Jazz Jantar w klubie Żak królować będą młode twarze tego gatunku.
XXVI Sopot Molo Jazz Festival, będący sukcesorem legendarnych festiwali z lat 50., jak co roku zaproponuje solidną dawkę jazzu w muszli koncertowej na sopockim molo.
Przez cały weekend w klubie Żak brzmieć będzie nowy jazz z kilku stron świata. Do Gdańska przyjadą artyści i artystki ze Stanów Zjednoczonych, Skandynawii i Bałkanów.
Spektakl "Nim wstanie dzień" - inspirowany muzyką, życiem i tragiczną śmiercią Krzysztofa Komedy - będzie można zobaczyć w Gdańsku i Tczewie. Przedstawienie jest połączeniem monodramu, koncertu i pokazu multimedialnego.
Muzyka, w której duchowość spotyka się z codziennością, miasto z wsią i naturą - koncert projektu Opla Stasiuk Trzaska to mocny akcent na zakończenie wiosennej edycji festiwalu Jazz Jantar.
Trójmiasto jazzem stoi! Wynika to z najnowszego plebiscytu renomowanego magazynu "Jazz Forum". Na czołowych miejscach znaleźć można mocną reprezentację lokalnej sceny.
Jazz Band Młynarski-Masecki przypomniał zapomnianą twórczość Henryka Warsa, Adama Astona, Fanny Gordon czy Zygmunta Karasińskiego. - Materiał rozrywkowy z dawnych lat grany współcześnie niesie ze sobą zupełnie inny depozyt emocjonalny i kulturowy - mówi Jan Emil Młynarski.
Parada nowoorleańska ulicami Sopotu, koncert Sławka Jaskułkego na jednym z dwóch na świecie fortepianów prostostrunnych, występy cenionych doświadczonych muzyków i obiecujących debiutantów - to największe atrakcje jubileuszowego Sopot Molo Jazz Festivalu.
Za swój poprzedni album, "Circlesongs", otrzymał nagrodę Polskiej Akademii Fonograficznej za jazzowy album roku. Inspiracją do nagrania trzeciej płyty była osoba wielkiego humanisty Leonarda da Vinci i dokonania epoki renesansu. - Powstała płyta, która nie jest jednostajna - opowiada Tomasz Chyła, skrzypek, lider Tomasz Chyła Quintet.
Nie dość, że z wiosny został przesunięty na jesień, to w dodatku skupia się na polskim jazzie. W czwartek rozpoczyna się Festiwal Jazz Jantar w klubie Żak w Gdańsku.
Candy Dulfer i Beth Hart, Urszula Dudziak i Hanna Banaszak. Najnowsza edycja festiwalu Ladies Jazz będzie się odbywała w mieszanej formule: częściowo na żywo, częściowo w internecie.
Rozpoczął się kolejny jazzowy weekend w klubie Żak. W sobotę wystąpi zespól Free4arts, dzień później gwiazdą wieczoru będzie Maciej Obara Quartet.
Hania Rani, pianistka pochodząca z Gdańska, została obsypana deszczem nominacji. Szanse na Fryderyki ma kilkoro twórczyń i twórców związanych z Trójmiastem.
Wokalistka stawiana na równi z wielkimi legendami z przeszłości, nowoorleański trębacz skutecznie poszerzający granice gatunku, brytyjski saksofonista, który dzielił w tym roku scenę z największymi gwiazdami popu i rocka - to tylko wierzchołek góry lodowej, którą będzie tegoroczna edycja festiwalu Jazz Jantar.
Nowy kurator, nieco zmieniona formuła - w październiku jazz wraca do Sopotu za sprawą Sopot Jazz Festival.
O tym, czy jazz ma płeć, co jest siłą kobiecego jazzu, a także o pierwszej w życiu roli w filmie i prywatnych związkach z Gdynią opowiada Urszula Dudziak, dyrektor artystyczna rozpoczynającego się w niedzielę Ladie's Jazz Festivalu w Gdyni.
Od początku swej długiej kariery rozsadza granice jazzu. Pełnymi garściami czerpie z muzyki ludowej, ale potrafi też szukać inspiracji w średniowiecznych pieśniach liturgicznych. Chętnie przyznający się do polskich korzeni skandynawski muzyk wystąpi w Operze Leśnej.
Zaczynali jako kwintet, z roku na rok coraz więcej improwizowali i dawali się poznać jazzowej publiczności. Teraz grają w kwartecie, mają na koncie wiele nagród i wyróżnień, i są jednym z najciekawszych zespołów młodej sceny polskiego jazzu. W piątek ukazuje się ich trzecia płyta "Termomix", a jej premiera będzie na Festiwalu Jazz Jantar.
Henryk Miśkiewicz, Łukasz Ojdana, Jerzy Mączyński - to tylko kilka nazwisk z długiej listy artystów, którzy zaprezentują się w klubie Żak podczas wiosennej edycji festiwalu Jazz Jantar.
Fryderyk przyjechał do Trójmiasta. Przywiózł go Emil Miszk, jeden z najciekawszych młodych jazzmanów na lokalnej scenie. W Katowicach otrzymał laur za debiut.
Znany jest już termin, kurator i założenia programowe kolejnej edycji Sopot Jazz Festivalu. Można spodziewać się, że impreza będzie miała nieco inne oblicze niż do tej pory.
- Nigdy nie zmuszałem ani nie wywierałem presji na nikim, aby zrobił coś, czego nie chciał robić. Nigdy też nie przekazywałem, ani osobiście, ani na potrzeby druku, znieważających lub obraźliwych wypowiedzi dotyczących innych - pisze w oświadczeniu Greg Osby, amerykański saksofonista, kurator Sopot Jazz Festival.
Sopot Jazz nawiązuje do legendarnych już dwóch Międzynarodowych Festiwali Muzyki Jazzowej, które odbywały się w Sopocie w latach 50. A w tym roku, poza tradycyjnym przedstawianiem nowych trendów w muzyce, stawia również na kobiety.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
