Grupa trójmiejskiego gangstera Tomasza K., ps. "Klapa", miała sprowadzać tony narkotyków m.in. z Hiszpanii i Maroka. O sukcesie zatrzymania gangsterów mówił 2,5 roku temu Mariusz Błaszczak. Od tamtego czasu polscy śledczy nie postawili jednak nikomu żadnych zarzutów, a sam "Klapa" odnalazł się nagle w niemieckim więzieniu za inne przestępstwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.