Ubiegłoroczny nalot policji i prokuratury na jeden z okrytych złą sławą klubów ze striptizem działających na terenie gdańskiego Śródmieścia nie przyniósł zamierzonych efektów. Na policję zgłaszają się kolejni oszukani klienci. Od sierpnia do lutego było ich już 17.
Śledztwo w sprawie gdańskiego klubu ze striptizem nie przeszkadza prowadzącym je w dalszych łowach. Na policję zgłosiło się już 11 kolejnych klientów Obsession, którzy twierdzą, że dorzucono im coś do drinka, a potem wyczyszczono konto.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.