"Pani składa dokumenty za męża czy za ojca?" - pytano Dominikę Milion, gdy po studiach, skończonych z dyplomem oficera wachtowego, chciała zatrudnić się na statku. Choć było trudno, w końcu spełniła swoje marzenie.
Kobiety ubiegające się o pracę wciąż spotykają się z pytaniami na temat planów związanych z macierzyństwem. Z drugiej strony jest też coraz więcej pracodawców, którzy wprowadzają udogodnienia dla pracujących matek, ceniąc sobie ich zdolności organizacyjne oraz umiejętność pracy w zespole. Macierzyństwo musi być dla pracodawcy utrudnieniem, czy może stać się dodatkowym atutem?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.