- Jeśli nowa konstytucja ma oznaczać powrót do peerelowskiego modelu jednolitości władzy państwowej, gdzie Sejm był jej najwyższym organem, to wrócimy do kierowniczej roli partii - mówi prof. Lech Garlicki*, który odebrał w czwartek tytuł doktora honoris causa UG.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.