Siatkarze Trefla Gdańsk wygrali swoje dwa ostatnie mecze i awansowali na 5. miejsce w tabeli PlusLigi. W spotkaniu ze Stalą Nysa błysnął Mariusz Wlazły, który świetnie spisał się na nietypowej dla siebie pozycji przyjmującego.
Po ośmiu kolejkach rozgrywek PlusLigi siatkarze Trefla Gdańsk mają bilans czterech wygranych oraz czterech porażek i zajmują pozycję niemal dokładnie w środku tabeli. Zatem początek sezonu w ich wykonaniu można uznać za udany.
Mecz Asseco Resovia - Trefl Gdańsk pierwotnie miał odbyć się na inaugurację rozgrywek PlusLigi, jednak wówczas zespół z Trójmiasta dopiero wychodził na prostą po wielu zakażeniach COVID-19. Przy drugiej próbie koronawirus prawdopodobnie dopadł ekipę z Rzeszowa.
Przyjmujący Paweł Halaba będzie w przyszłym sezonie zawodnikiem Trefla. 23-letni siatkarz wraca do PlusLigi po zagranicznych wojażach, a z gdańskim klubem podpisał roczny kontrakt.
Siatkarze reprezentacji Polski przegrali w czwartym meczu na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro z Rosjanami 2:3. Dziewięć punktów w tym spotkaniu zdobył przyjmujący Lotosu Trefla Gdańsk, Mateusz Mika.
Poznaliśmy terminarz rozgrywek PlusLigi w sezonie 2016/17. Zespół Lotosu Trefla zainauguruje rozgrywki meczem u siebie z Effectorem Kielce. Gdańszczan czeka trudny początek rozgrywek - w pierwszych sześciu kolejkach zmierzą się oni ze wszystkimi medalistami poprzedniego sezonu.
Dwaj siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk - środkowy Artur Ratajczak oraz libero Mateusz Czunkiewicz - zostaną na sezon 2016/17 wypożyczeni do innych klubów Plus Ligi. - Wspólnie z zawodnikami podjęliśmy decyzje, że aktualnie najlepsze dla nich będą przenosiny do zespołów, w których będą mieć możliwość regularnej gry - tłumaczy prezes gdańskiego klubu Piotr Należyty.
Atakujący Murphy Troy żegna się z zespołem Lotosu Trefla. Amerykański siatkarz nie przedłuży umowy z gdańskim klubem, która obowiązywała do końca sezonu 2015/16.
Siatkarze Lotosu Trefla zakończyli sezon 2015/16 na 4. miejscu. W rywalizacji o brązowy medal z PGE Skrą Bełchatów gdańszczanie nie mieli absolutnie nic do powiedzenia, czego smutnym potwierdzeniem był przegrany w fatalnym stylu mecz numer trzy w Ergo Arenie.
Po dwóch przegranych w Bełchatowie, sytuacja Lotosu Trefla w walce o brązowy medal Plus Ligi (rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw) jest już bardzo trudna. By marzyć jeszcze o końcowym sukcesie, trzeba wygrać z PGE Skrą dwa najbliższe mecze przed własną publicznością.
Siatkarze Lotosu Trefla przegrali drugi mecz o brązowy medal przeciwko PGE Skrze Bełchatów i drugi w rozmiarach 0:3. Na rozpędzonego rywala gdańszczanie nie mogli znaleźć żadnej recepty.
Siatkarze Lotosu Trefl po porażce 0:3 w pierwszym meczu o brązowe medale przeciwko PGE Skrze Bełchatów, stają przed trudnym zadaniem w drugim starciu. Kolejna przegrana może bowiem dużo kosztować i prawie zaprzepaścić szanse na końcowy sukces.
Siatkarze Lotosu Trefla przegrali w pierwszym meczu o trzecie miejsce z PGE Skrą Bełchatów 0:3. Gdańszczanie przez większą część meczu byli bez argumentów.
Dwoma meczami w Bełchatowie przeciwko PGE Skrze siatkarze Lotosu Trefla rozpoczynają walkę o brązowy medal Plus Ligi (gra toczy się do trzech zwycięstw). - Szkoda byłoby przekreślić cały trud, który włożyliśmy w ten sezon. Kosztował on nas dużo więcej zdrowia, dlatego trzeba wyciągnąć z niego maksimum, a więc zdobyć medal - mówi środkowy gdańszczan Bartosz Gawryszewski.
PGE Skra Bełchatów to zdecydowanie najpopularniejszy wśród gdańskich kibiców przeciwnik siatkarzy Lotosu Trefla. W poprzednim i obecnym sezonie pięć meczów między tymi zespołami z trybun Ergo Areny oglądało średnio niemal 9 tys. kibiców! W czwartek rusza sprzedaż biletów na gdański mecz o brązowy medal, w którym zmierzą się właśnie Lotos Trefl i Skra.
W ostatnim meczu sezonu zasadniczego siatkarze Lotosu Trefla pokonali w Ergo Arenie MKS Będzin 3:1. Gdańszczanie już wcześniej zapewnili sobie 4. miejsce, co oznacza, że powalczą o brązowy medal.
Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że wtorkowy mecz Lotosu Trefla z MKS Będzin zadecyduje o tym czy gdańscy siatkarze zagrają o brązowy medal. Jednak sobotnia porażka Cerradu Czarnych Radom z Cuprum Lubin spowodowała, że spotkanie to nie będzie miało już dla nich żadnego znaczenia.
Sobotnia porażka Cerradu Czarnych Radom z Cuprum Lubin oznacza, że siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk zagrają o brązowy medal Plus Ligi. Ich rywalem niespodziewanie będzie PGE Skra Bełchatów.
Bez niespodzianek w Ergo Arenie. Lotos Trefl Gdańsk wyraźnie przegrał z Asseco Resovią Rzeszów 0:3. Porażka siatkarzy Andrei Anastasiego nie przekreśla jednak ich szans na grę o brązowy medal mistrzostw Polski. Wszystko nadal pozostaje w ich rękach.
Wielkimi krokami zbliża się koniec sezonu zasadniczego Plus Ligi. Siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk w środę podejmą w Ergo Arenie Indykopl AZS Olsztyn. Początek spotkania o godz. 20.30.
W zaległym meczu Plus Ligi siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk pokonali w Ergo Arenie BBTS Bielsko-Biała 3:1. Tym samym przerwali serię trzech porażek z rzędu i wrócili na 4. miejsce w tabeli.
Nadchodzą zmiany w Lidze Mistrzów siatkarzy i siatkarek. Od nowego sezonu ma zostać okrojona liczba zespołów startujących w tych rozgrywkach, wycofane zostaną też tzw. "dzikie karty". Co oznacza to dla polskich zespołów, w tym Lotosu Trefla Gdańsk w męskiej rywalizacji i PGE Atomu Trefla w żeńskiej?
Niespodzianka, a nawet sensacja w Ergo Arenie. Siatkarze Lotosu Trefla przegrali z AZS Politechniką Warszawską 0:3 i bardzo skomplikowali sobie sytuację w rywalizacji o finał Plus Ligi. Koncert gry w zespole gości dał niezniszczalny Paweł Zagumny.
Lotos Trefl Gdańsk na kolanach! Zawodnicy prowadzeni przez Andreę Anastasiego polegli w trzech setach w wyjazdowym spotkaniu z Cuprumem Lubin, przez co ich sytuacja w tabeli może się niedługo mocno skomplikować.
Lotos Trefl Gdańsk pokonał na wyjeździe Łuczniczkę Bydgoszcz 3:0 i dalej liczy się w walce o drugie miejsce na koniec rundy zasadniczej, a tym samym udział w play-off.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)