Po posiedzeniu Komisji Kultury RM pod znakiem zapytania stanęła rehabilitacja Anny Krüger - ostatniej kobiety, która 357 lat w Gdańsku spłonęła na stosie za czary. Pojawiła się natomiast nadzieja na przywrócenie dobrego imienia innym gdańskim czarownicom, których przypadki są lepiej udokumentowane. Gdańscy radni czekają na ekspertyzę prawną.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.