Zakaz lotów, który wprowadzono z powodu pandemii koronawirusa, przedłużono w przypadku rejsów krajowych do 31 maja, a międzynarodowych do 6 czerwca. - Nie rozumiem tego. Ludzie kupują bilety lotnicze ze sporym wyprzedzeniem, a linie i lotniska muszą mieć czas do powrotu do funkcjonowania w nowej rzeczywistości - mówi Tomasz Kloskowski, prezes gdańskiego lotniska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.