Cztery dni z muzyką najpopularniejszych polskich artystów, wiele okazji do spotkania gwiazd, widowiskowa produkcja telewizyjna i walka o Bursztynowego Słowika. Tak zapowiadał się festiwal Top of the Top w Sopocie, będący sukcesją legendarnej, ponad 60-letniej nadmorskiej imprezy. Ciekawa aury Opery Leśnej i niespodzianek festiwalu, na którym o dziwo jeszcze nigdy nie byłam, wsiadłam w pociąg i przyjechałam do Sopotu.
- Władza wiedziała, że festiwal w Sopocie może być zarzewiem protestów przeciwko inwazji na Czechosłowację - mówi Magdalena Szymków, współtwórczyni koncertu "Sopot '68 Re_make". 23 sierpnia w Operze Leśnej Dawid Podsiadło, Monika Brodka, Krzysztof Zalewski czy siostry Przybysz zaśpiewają piosenki z festiwalu sprzed 50 lat.
W tym roku Sopot Festivalu nie będzie, za rok miasto zorganizuje go z TVP. Na pocieszenie już za kilkanaście dni w Operze Leśnej wystąpi kilka rodzimych gwiazd.
Latem w Sopocie nie będzie miejsca na nudę. Festiwale teatralny, filmowy, muzyczny, zawody w skokach przez przeszkody, tyczka na molo i regaty katamaranów - to tylko niektóre atrakcje, na które kurort zaprasza latem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.