Po sześciu latach od budowy stadionu piłkarskiego w Gdańsku do spłaty zostało jeszcze około 300 mln zł, a spółka będąca właścicielem obiektu zanotowała 27 mln zł straty. - Dzięki temu, że mieliśmy stadion na Euro 2012, otrzymaliśmy dodatkowe pieniądze unijne o wyższej wartości, niż pochłonęła budowa tego obiektu - mówi Andrzej Bojanowski, prezes miejskiej spółki Arena Gdańsk będącej właścicielem stadionu.
Grupa Energa uznała, że zarządca stadionu nie wywiązuje się należycie z umowy i jednostronnie obcięła roczną opłatę za sponsoring Stadionu Energa w Gdańsku. Na co spółka stadionowa przestała terminowo płacić rachunki za prąd.
Dmuchane zamki, boisko do unihokeja i piłki nożnej, symulatory jazdy autobusem oraz gra miejska. W sumie ponad sto atrakcji czeka na uczestników festynu z okazji Dnia Dziecka, który odbędzie się na gdańskim stadionie Energi.
Grzegorz Ksepko, nowy wiceprezes koncernu Energa i działacz PiS, zrealizował swoje marzenie - zorganizował w Gdańsku festiwal dla uczczenia 96. rocznicy Bitwy Warszawskiej, na którym sam zagrał. Imprezę sponsorowały państwowe giganty Energa i Grupa Lotos, a patronatem objęły publiczne i prawicowe media. Nie dopisała tylko publiczność
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)