Ustawa dekomunizacyjna przyjęta w ub. roku przez PiS powoduje, że w wielu samorządach usuwa się patronów ulic, którzy z komunizmem nie mieli wiele wspólnego. W Gdańsku rozpoczął się spór o ulicę Dąbrowszczaków. - Mamy do czynienia z fanatyzmem dekomunizacyjnym - mówi w rozmowie z Gazetą Przemysław Kmieciak ze Stowarzyszenia Lepszy Gdańsk.
W życie weszła ustawa dekomunizacyjna, która zobowiązuje samorządy do usunięcia z nazw ulic komunistycznych patronów. IPN przyznaje, że problem z nimi jest dziś już niewielki. W Gdańsku spór dotyczy właściwie jednej ulicy Dąbrowszczaków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.