Przez lata ul. Garncarska w Gdańsku była jedynie smutnym łącznikiem między dworcem PKP a zabytkowym Śródmieściem. Nieco ponad rok temu miejsce zaczęło budzić się do życia. Nowe lokale gastronomiczne sprowadziły gdańszczan, którzy chętnie wpadają tutaj na śniadanie, lunch i wieczorne imprezy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.