"Senza una donna", "Baila (Sexy thing"), "Dinamite" czy "Vedo nero" - Zucchero w sopockiej Operze Leśnej zaśpiewał swoje największe przeboje w ramach trasy promującej wydany w 2016 roku album "Black Cat".
To dziś bez dwóch zdań jeden z najbardziej popularnych na świecie europejskich muzyków. Miał grać w Polsce kilka miesięcy temu, ale musiał odwołać koncert. Tym razem musi się udać - Zucchero zagra w Operze Leśnej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
