FOT . JAN RUSEK
- Chcemy nawiązać do epizodu, kiedy rosyjski okręt - wtedy sojuszniczy dla króla polskiego - schronił się w gdańskim porcie, przed ścigającą go szwedzką jednostką. Doszło do małego zatargu, w którym musieli się odnaleźć gdańszczanie. Oficjalnie miasto utrzymywało w tym konflikcie neutralność - mówił Kucharski
Wszystkie komentarze