Stavanger Fjord to 1025 jednostka, która zostanie zwodowana w Stoczni Gdańsk. Prom budowany jest dla norweskiego armatora Fjord Line. Jego wodowanie będzie można zobaczyć nawet z Alei Zwycięstwa czy Góry Gradowej. Jednak jedno z najlepszych miejsc to kładka nad torami kolejki SKM przy przystanku Gdańsk Stocznia.
Uroczystość można też będzie podziwiać z placu tuż przy pochylni na terenie Stoczni Gdańsk. Wstęp wolny. Początek: w samo południe.
Statek to pierwsza od lat jednostka pasażerska budowana w gdańskiej stoczni. Prom ma 170 metrów długości i 27,5 metra szerokości. Może osiągać prędkość 21,5 węzłów (ok. 39 km/h). Zabiera na swój pokład 1500 pasażerów i 600 samochodów osobowych. Dla porównania: pływający z Gdyni do Karlskrony Stena Spirit ma 176 metrów długości, 29 metrów szerokości, zabiera jednak 460 aut i 1700 pasażerów
Do dyspozycji pasażerów będzie 306 kabin, restauracje, bary, sale konferencyjne. Wszystko po to by umilić trwającą kilkanaście godzin podróż.
Posiada też na swojej rufie specjalne lądowisko dla helikoptera.
Kontrakt zawarty z armatorem promu firma Fjordline przewiduje wykonanie przez polskich stoczniowców tylko częściowo wyposażonego kadłuba m.in. w bulaje, trapy, włazy, drzwi, silniki główne, agregaty prądotwórcze oraz wały napędowe.
Pozostałe prace wyposażeniowe zostaną wykonane już w Norwegii w stoczni Bergen Grup Fosen (na zdjęciu poniżej) zatrudniającej 250 osób koło Trondheim na dalekiej północy.
.
Stavanger Fjord od 1 października kursować będzie na linii łączącej duńskie Hirtshal z norweskimi Stavanger i Bergen. Armator już anonsuje jego pojawienie się na linii. W gdańskiej stoczni zaczęła się budowa jego bliźniaczej jednostki. Ta ma wejść do służby w 2013 roku.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze