Prezydent mówi po polsku
Wizyta francuskiego prezydenta we wrześniu 1967 trwała aż sześć dni. W tym czasie przez sześć dni objeżdżał Polskę, gdzie spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem zarówno tłumów, jak i polityków. Trzy miesiące wcześniej Francja jako jedyne państwo NATO skrytykowało Izrael za spowodowanie wybuchu wojny sześciodniowej. Wizyta i spotkania z przewodniczącym Władysławem Gomułką miały też cele polityczne. W podpisanej deklaracji Francja uznała granice Polskie na Odrze i Nysie jako pierwsze państwo bloku zachodniego.
Podczas wizyty de Gaulle odwiedził Warszawę, Kraków, Katowice oraz Trójmiasto, gdzie bawił w dniach 9 i 10 września.
De Gaulle zaskarbił sobie sympatię Polaków. Przemówienie na płycie lotniska rozpoczął po polsku:
- Wszystkim Polakom mówię z głębi serca: Dziękuję! Żegnajcie! Niech żyje Polska, nasza droga, szlachetna waleczna Polska!
Wszystkie komentarze