Ewakuacja przed Armią Czerwoną
W okresie międzywojennym Sztutowo należało do Wolnego Miasta Gdańska. Już w sierpniu 1939 r. teren w pobliżu miejscowości został zaplanowany jako miejsce przyszłego obozu. Po niemieckiej agresji z 1 września powstały obozy koncentrujące patriotyczną ludność polską na podbitym terytorium - tak, jak obóz w Nowym Porcie, do którego byli kierowani Polacy z Wolnego Miasta Gdańska. Transportowane były tam osoby z pobliskich miast, a nawet Kościerzyny. Po kilku dniach prac przy odgruzowywaniu i rozminowywaniu pola bitwy o Westerplatte, zatrzymani zostali przeniesieni do tworzonego obozu dla jeńców cywilnych, właśnie w Sztutowie. Z początku Zivilgefangenenlager Stutthof nie miał statusu obozu koncentracyjnego, lecz miejsca odosobnienia osób cywilnych. W rzeczywistości jednak pełnił rolę obozu koncentracyjnego, którego status otrzymał oficjalnie 7 stycznia 1942 r.
W obozie zginęło łącznie 65 tys. ze 110 tys. więźniów, którzy przebywali w nim w latach 1939-1945. Byli oni obywatelami 28 państw. Najwięcej, ok. 50 proc. było pochodzenia żydowskiego, drugą najliczniejszą nacją byli Polacy, w tym również Żydzi polscy.
W styczniu 1945 r. w obawie przed zajęciem Konzentrationslager Stutthof przez Armię Czerwoną podjęto decyzję o ewakuacji. Wzięli w niej udział również przeniesieni wcześniej więźniowie z Estonii, Łotwy i Litwy. Trasę wyznaczono przez Mikoszewo, Świbno, Cedry Małe oraz Wielkie, Pruszcz Gdańsk, Kolbudy, Łapino, Niestępowo, Żukowo, Przodkowo i Pomięczyno. Marsz rozpoczął się 25 stycznia o czwartej rano. Codziennie, przez 11 dni, trasa obejmowała ok. 20 km w ok. 20-stopniowym mrozie. Więźniowie maszerowali w dziewięciu kolumnach pilnowanych przez strażników.
Na zdjęciu - brama, zwana "Bramą Śmierci".
Wszystkie komentarze