1. Muzeum Auschwitz-Birkenau (Oświęcim)
Tragiczne losy więźniów obozu zagłady Auschwitz-Birkenau przyciągają każdego roku miliony turystów z całego świata. Muzeum w Oświęcimiu to najbardziej rozpoznawalny symbol Holocaustu i jedyny obóz zagłady znajdujący się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
fot. Jakub Ociepa / Agencja Gazeta
Jak wizytę w miejscu pamięci wspominają internauci?
"Miejsce, do którego wszystkie polskie szkoły powinny się udać. Niezastąpiona lekcja historii. Wzruszająca, przerażająca, prawdziwa. Autentyczny obraz obozów koncentracyjnych. Wizyta zmusza do refleksji nad życiem" - napisała Natalia.
"Oświęcim i Brzezinka były świadkiem jednych z najbardziej dramatycznych i wstrząsających procederów i wydarzeń wszech czasów. Wygodny dojazd autobusem. Przechodzi się bramą z napisem "Arbeit macht frei", a następnie pod opieką przewodnika zwiedza się baraki i budynki obozowe, gdzie znajdują się fotografie z czasów funkcjonowania obozu, opisy wydarzeń i przeznaczenia poszczególnych budynków obozowych, opisy życia obozowego oraz dokumenty poświadczające, że Auschwitz to miejsce zbrodni ludobójstwa, gdzie zginęło ponad 1 mln Żydów i wiele innych narodowości. Można zobaczyć też pomieszczenia biurowe SS-manów, którzy zarządzali obozem z oryginalnie zachowanym umeblowaniem i wyposażeniem. Ogromne poruszenie wywołały we mnie stosy rzeczy osobistych ludzi posłanych na śmierć: obciętych włosów, obuwia, walizek, okularów, grzebieni itp. Można było zobaczyć pomieszczenia, w których stały piece krematoryjne i stosy puszek po trującym gazie Cyklonie B, który służył do uśmiercania. Wrażenie zrobiła też ściana, gdzie rozstrzeliwano "nieposłusznych". Po zwiedzeniu Auschwitz była projekcja filmu o życiu obozowym. Następnie autobus przewiózł zwiedzających do Brzezinki (obóz Birkenau). Obóz zwiedza się tylko od zewnątrz. Przechodzi się wzdłuż torów kolejowych, kolej ta dowoziła wagonami towarowymi ludzi do obozu. Na rampie kolejowej dokonywano selekcji, kto nadaje się jeszcze do pracy w obozie, a kogo posłać do komór gazowych. Można zobaczyć toalety obozowe i łazienki. I to niezapomniane wrażenie zwiedzania budynku, w którym mieszkały dzieci zabrane matkom i ojcom pracującym w obozie, zdane same na siebie" - zrecenzował użytkownik o nicku Ksantypa.
Wszystkie komentarze