W ubiegłym roku w Gdańsku doszło do 178 wypadków drogowych z udziałem pieszych. Osiem osób zostało zabitych, 179 rannych. Na osiem śmiertelnych wypadków, sześć miało miejsce z winy pieszego, dwa z winy kierujących.
We wrześniu ubiegłego roku na Trakcie św. Wojciecha autobus jadący w kierunku Pruszcza Gdańskiego potrącił na pasach 78-latkę. Kobieta zmarła w szpitalu.
W niedzielę 3 września o 10.30 samochód osobowy jadący lewym pasem ruchu w kierunku ul. Czarny Dwór potrącił przebiegającą przejściem dla pieszych 21-latkę. Dziewczyna zmarła w szpitalu.
Do pozostałych sześciu śmiertelnych wypadków doszło, ponieważ piesi przechodzili przez jezdnię albo na czerwonym świetle, albo w miejscu do tego niewyznaczonym.
Liczba zabitych pieszych od czterech lat utrzymuje się na tym samym poziomie, rannych z kolei rośnie - aż o 40 od 2014 roku.
Nadkom. Magdalena Ciska, Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku: - Co roku w Gdańsku wypadki drogowe z udziałem pieszych stanowią ok. 30 proc. wszystkich wypadków drogowych na terenie Gdańska. Jak wskazują statystyki na przestrzeni lat, prawie jedną trzecią wypadków, w których poszkodowanymi są piesi, powodują oni sami, a najczęstsze przyczyny takich zdarzeń to wejście na jezdnię przy czerwonym świetle lub nieostrożne wejście na jezdnię przed jadącym pojazdem lub zza pojazdu czy przeszkody.
Sprawcami dwóch trzecich wypadków drogowych, w których piesi giną lub zostają ranni, są kierowcy. Do wypadków dochodzi najczęściej, kiedy kierujący samochodem nie ustąpi pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych lub przy skręcaniu w drogę poprzeczną.
Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku na podstawie danych z lat 2015-2017 wytypowali miejsca i odcinki ulic szczególnie niebezpiecznych dla pieszych.
W tym miejscu w latach 2015-2017 doszło do dwóch zdarzeń z udziałem pieszych. Piesi zostali ranni. Nikt nie zginął.
W tym miejscu doszło do trzech zdarzeń drogowych z udziałem pieszych. Byli ranni.
W latach 2015-2017 na skrzyżowaniu ulic Chłopskiej i Obrońców Wybrzeża doszło do trzech wypadków. Żaden z pieszych nie poniósł śmierci.
Na przecięciu ulic Świętokrzyskiej i Guderskiego doszło do trzech wypadków, w których ranni zostali piesi.
W tym miejscu w latach 2015-2017 doszło do trzech wypadków.
Na al. Jana Pawła II, na wysokości posesji nr 50, samochody potrąciły pieszych trzykrotnie. Dwoje pieszych poniosło śmierć.
W tym miejscu doszło do czterech zdarzeń drogowych z udziałem pieszych - trzech wypadków i jednej kolizji.
Na wysokości posesji nr 41 doszło do czterech wypadków, w których poszkodowani zostali piesi.
W latach 2015-2017 na skrzyżowaniu ulic Marynarki Polskiej i Reja doszło do czterech wypadków oraz dwóch kolizji.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
W Gdańsku policji NIE MA na drogach !!!!
Nie pamiętam, kiedy widziałem policję na: Al.Jana Pawła, Al.Rzeczpospolitej, Al.Grunwaldzkiej.
Wystarczy wjechac do Sopotu i już policja staje się widoczna.
W Gdańsku też bywa widoczna, gdy obstawia jakiś wyjazd z "sypialni" typu Nowy Port, z alkomatami. Od wielkiego święta.
Wypadki śmiertelne:
Trakt św. Wojciecha - autobus jadący w kierunku Pruszcza Gdańskiego potrącił na pasach 78-latkę. Kobieta zmarła w szpitalu.
ul. Czarny Dwór - potrącenie przebiegającej przejściem dla pieszych 21-latki. Dziewczyna zmarła w szpitalu.
al. Jana Pawła II - na wysokości posesji nr 50, samochody potrąciły pieszych trzykrotnie. Dwoje pieszych poniosło śmierć.
Częste kolizje i potrącenia:
skrzyżowanie Wałów Jagiellońskich i Huciska
skrzyżowanie al. Grunwaldzkiej i Bażyńskiego
skrzyżowanie Chłopskiej i Obrońców Wybrzeża
skrzyżowanie Świętokrzyskiej i Guderskiego
skrzyżowanie Świętokrzyskiej i Niepołomickiej
skrzyżowanie al. Grunwaldzkiej z al. Żołnierzy Wyklętych
Kołobrzeska, na wysokości posesji nr 41 doszło do czterech wypadków
skrzyżowanie Marynarki Polskiej i Reja
A kierowcy to już zupełnie inna sprawa. Policja nie jest zainteresowana łapaniem niebezpiecznych kierowców, jedyne co ich interesuje to wystawianie mandatów za "nadmierną prędkość", szczególnie na szerokich prostych odcinkach dróg, gdzie pieszych nie ma.