Do rady nadzorczej spółki komunalnej w Skarszewach trafił syn posła Kazimierza Smolińskiego z PiS, który pomagał burmistrzowi zdobyć pieniądze z Polskiego Ładu.
Związany z "Ziobrystami" były rzecznik prasowy Lasów Państwowych Michał Gzowski oraz Maciej Smoliński, syn wpływowego posła PiS Kazimierza Smolińskiego, są członkami rad nadzorczych spółek komunalnych w Skarszewach na Pomorzu. To nie jest nowe zjawisko, że osoby ze świata polityki trafiają do rad i zarządów spółek zależnych od innych polityków, ale ciekawe jest, jak tych kandydatów wynalazł burmistrz Skarszew Jacek Pauli.
"Gdzieś te nasze dzieci muszą pracować, tak?"
Wszystkie komentarze
Syn Tuska nie dostał posasy od polityków.
Wobec dziedzicznej tępoty, niekompetencji i nieuczciwości pisich pomiotów, posady dla nich muszą być załatwiane przez nepotyzm.
Tam by się nadawali jedynie do zamiatania liści. A i z tym zapewne mieli by problem.
Nie nadają się.
,,Gdzieś te nasze dzieci muszą pracować" !!!
One nie będą pracować, a tylko piastować stanowiska !!!
I to jest właśnie ABSURDALNYM stwierdzeniem !!!