Do wypadku doszło w niedzielę przed godz. 8 na wysokości Kleszczewka na pasie w kierunku Gdańska. Ranna została jedna osoba. Po wypadku na trasie doszło do kolizji, które dodatkowo utrudniły ruch.
Groźny bandyta, który spowodował w Gdańsku wypadek, w którym zginęła rowerzystka, a dwie inne osoby zostały ranne, był odurzony narkotykami. Prokuratura nie ma już co do tego żadnych wątpliwości. Zamiast ośmiu lat więzienia grozić mu będzie 12.
Trzy osoby ucierpiały w wypadku, do którego doszło w sobotnie popołudnie na ul. Spacerowej w Gdańsku. Sprawcą był kierowca mercedesa, który najechał na trzy inne pojazdy. Kierowcy byli trzeźwi.
W basenie gdańskiej Szkoły Podstawowej nr 76 na Przymorzu topił się pierwszoklasista. Policja i prokuratura wyjaśniają, czy ratownik i nauczyciel wychowania fizycznego nie zaniedbali swoich obowiązków.
W niedzielę wieczorem na drodze krajowej 25 w pobliżu miejscowości Rzeczenica (pow. człuchowski) kierowany przez 30-letniego mężczyznę seat z nieznanych przyczyn na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z ciężarówką. Auto zapaliło się i doszczętnie spłonęło. Mężczyzna zginął na miejscu.
W niedzielę wieczorem w Wiślince pod Gdańskiem miał miejsce bardzo groźnie wyglądający wypadek. Osobowe renault z dużą prędkością ścięło słup sygnalizacji świetlnej i potrąciło ośmioletnie dziecko. Kierowca i potrącona dziewczynka trafili do szpitala.
Tragicznie rozpoczął się niedzielny poranek na pomorskich drogach. Między Jastarnią a Helem na łuku drogi auto osobowe czołowo zderzyło się z autobusem. Jedna osoba nie żyje, droga jest zablokowana.
Czołowe zderzenie podczas wyprzedzania było przyczyną śmierci 25-letniego kierowcy hondy. Do wypadku doszło w piątek po południu w Kartuzach.
W środę po południu na al. Hallera w Gdańsku doszło do wypadku z udziałem dwóch aut. Dwie osoby zostały lekko ranne.
W niedzielę tuż przed godz. 10 pod Kościerzyną doszło do tragicznego wypadku. BMW, którym jechały cztery osoby, podczas manewru wyprzedzania zjechało na pobocze i uderzyło w drzewo. Trzy osoby zginęły.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków z zakresu BHP na statku Corina należącym do Żeglugi Gdańskiej. Pod koniec kwietnia na frachtowcu doszło do wypadku, w wyniku którego zmarł 67-letni marynarz, a trzech kolejnych trafiło do szpitala.
Prawie 3 godziny potrwały utrudnienia w ruchu na krajowej ?20? po wypadku, do którego doszło między Żukowem a Babim Dołem. W czołowym zderzeniu skody z ciężarówką ucierpiały dwie osoby. Jedną z nich z miejsca wypadku zabrał śmigłowiec LPR.
Policja i prokuratura wyjaśniają przyczynę wypadku w gdańskim centrum rozrywki Loopy's World. Ranne dwie kobiety, pod którymi zarwała się jedna z platform, nadal są w szpitalu, ale ich stan jest stabilny.
Od prawie dekady motocykle stanowią, od wiosny do jesieni, na polskich drogach oczywistą codzienność. Niestety, cały czas jest to grupa użytkowników jezdni, najbardziej narażona na wypadki. Tymczasem często wystarczy odrobinę pomyśleć, aby było zupełnie inaczej
Syn marynarza, który zmarł w Danii na statku należącym do Żeglugi Gdańskiej, złożył we wtorek zawiadomienie do prokuratury. - Chciałbym, żeby zostało sprawdzone, czy armator nie złamał procedur - mówi w rozmowie z "Wyborczą".
Na statku Corina, który wypłynął z Gdańska do Danii, doszło do wycieku gazu. 67-letni polski marynarz nie żyje, trzech w stanie ciężkim trafiło do szpitala. Jak informuje MSZ, ich stan już jest dobry i nie ma zagrożenia życia.
18-letni Piotr wyszedł w środku nocy z dyskoteki, wsiadł do fiata seicento i z nieustalonych przyczyn uderzył w drzewo. Wcześniej pokłócił się z dziewczyną. Pięć dni później Agnieszka się powiesiła. "Nie mogę żyć z myślą, że zginął przeze mnie" - napisała w SMS-ie do matki. Skąd ta teza? Taki wyrok ponoć wydali znajomi na Facebooku.
Komendant bytowskiej policji uratował kobietę, która w środę uległa wypadkowi drogowemu.
Groźna kolizja na trójmiejskiej obwodnicy, a wszystko przez nadmierną ciekawość. Na wysokości gdańskiej Matarni na pasie w kierunku Tczewa z nieznanych przyczyn zapalił się samochód. Jadący z naprzeciwka, w kierunku Gdyni kierowca zagapił się na palący się pojazd i najprawdopodobniej zajechał innemu kierowcy drogę - twierdzi straż pożarna.
Kierowca audi, który z dużą prędkością wjechał w bramę wjazdową jeden z posesji w Wicku (woj. pomorskie) może mówić o dużym szczęściu. Z wypadku wyszedł bez większych obrażeń.
Na płocie zakończyła się przejażdżka quadem dla trójki chłopców. Pojazdem, którym kierował 6-latek jechało dwóch chłopców w wieku 8 i 12 lat. Rodzicom małego kierowcy grozi 5 lat więzienia.
Uciekający przed policją pirat drogowy zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka samochodem, którym kierowała 69-letnia kobieta. Jak się okazało, mężczyzna miał zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązujący go do 2013 roku.
Na obwodnicy Trójmiasta w kierunku Pruszcza Gdańskiego zdarzył się wypadek - pisze na Alert24 Krzysiek K. Zderzyły się dwa tiry. Nikomu nic się nie stało - zapewnia w rozmowie z portalem Gazeta.pl rzecznik gdańskiej policji.
Do wypadku doszło po godz. 14 za miejscowością Małe Swornegacie (gmina Chojnice). Powód? Niezachowanie ostrożności na drodze. Spadł pierwszy śnieg, który w tym roku zaskoczył... kierowców.
- Bus przystosowany do przewożenia organów do przeszczepu Poltransplant-Gdańsk, wjechał na skrzyżowanie ulic Wiejskiej i Gdańskiej na sygnale. Nie zauważył go jadący ulicą Wiejską samochód osobowy, uderzył w busa i dachował - pisze na Alert24 internauta Goga.
Wypadek w Słupsku na ulicy Szczecińskiej, na wysokości ul Reja. Pędzące w stronę szczecina volvo 440 zahaczyło o tylne koło dostawczego renault jadącego w przeciwną stronę, a następnie zderzyło się czołowo z oplem astrą.
Około godz. 14 na skrzyżowaniu ul. Kołobrzeskiej i Rzeczypospolitej na gdańskim Przymorzu mężczyzna wpadł pod tramwaj linii nr 8 ruszający w kierunku pętli na Zaspie. Tramwaj zatrzymał się po około 15 metrach. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.