Oba zespoły są dziś największymi graczami na muzycznej scenie. Oba, objeżdżając europejskie festiwale, trafiły na Open'er Festival i wystąpiły tego samego dnia, na tej samej scenie, jeden po drugim. Nick Cave & The Bad Seeds i Arctic Monkeys zainaugurowali siedemnastą odsłonę rekordowego pod względem frekwencji Open'era.
Bezpretensjonalne piosenki w oprawie rodem wprost z mediów społecznościowych, prosty punk rock w wykonaniu wielkich mistrzów ostrego grania i feministyczne manifesty trzech odważnych dziewczyn - to polecenia open'erowe na środę.
Sprawdziliśmy, jak głęboko do kieszeni muszą zajrzeć ci przyjezdni, którzy w ostatniej chwili szukają noclegów na Open'era. Tanio? Tylko na festiwalowym polu namiotowym. Inaczej trzeba szykować gruby portfel, bo ceny za wolne mieszkanie w Gdyni sięgają nawet 5 tys. zł.
Jak świeże bułeczki rozeszły się bilety na drugi i czwarty dzień Open'era. Spóźnialscy mogą jeszcze kupić karnety weekendowe, które są niemal dwa razy droższe od pojedynczych wejściówek.
- Kiedy zaczynaliśmy grać, często słyszałam teksty w stylu: "O, wzięli sobie dziewczynę do zespołu, żeby dobrze wyglądała". Dziś nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mógł coś takiego powiedzieć - mówi wokalistka Chvrches, Lauren Mayberry, przed występem grupy na Open'erze.
Renata Dąbrowska, fotoreporterka "Gazety Wyborczej Trójmiasto", na koncie ma wiele prestiżowych nagród, w tym kilka za zdjęcia zrobione w czasie Open'era. Na kilka dni przed festiwalem opowiada o tym, jak wygląda praca fotoreportera na festiwalu, oraz podpowiada, jak na takiej imprezie zrobić zdjęcie, które będzie "działać" przez lata.
Jeden z największych festiwali muzycznych w Polsce - Open'er Festival - rozpoczyna się już w najbliższą środę. Wielu uczestników liczy na sprzyjającą aurę, a ta przez lata była dość kapryśna. Jaka będzie w tym roku?
Jak wyróżnić się w social mediach zdjęciem zrobionym na imprezie, gdzie są dziesiątki tysięcy ludzi? - To nie musi być nic wielkiego, to może być ciekawy pomysł na selfie, bo tak naprawdę ilu ludzi, tyle pomysłów na to zdjęcie. Ważne, żeby było to coś kreatywnego i z pomysłem - mówi Adrian Werner, jeden z prowadzących profil IgersGdansk.
Warszawscy mistrzowie satyrycznej konwencji impro na kilka dni przenoszą się z piwnicy przy placu Zbawiciela do festiwalowego namiotu. To będzie bez wątpienia najzabawniejszy element open'erowego programu.
Jak co roku ostatnim uzupełnieniem programu festiwalu Open'er jest muzeum - stosunkowo nowa przestrzeń festiwalowa, za sprawą której oferta tej imprezy poszerzyła się o jeszcze jedną dziedzinę twórczości: sztukę współczesną. Na terenie festiwalu staje pawilon, w którym przez cztery dni imprezy można oglądać dzieła ważnych i cenionych współczesnych artystów.
Narodowa epopeja w nowoczesnej wersji, antywojenny eksperyment teatralny i zaskakująca wizja przyszłości - to będzie można w tym roku zobaczyć w open'erowych namiotach teatralnych.
Kiedy wydawało się, że organizatorzy festiwalu Open'er zamknęli już jego tegoroczny program i nie będą do niego dopisywać nic więcej, nagle na ostatniej prostej dostali poważne doładowanie: ogłosili właśnie listę ponad 20 wykonawców, którzy dołączają do ponad 60 ujawnionych do tej pory.
Rosalie., Barbara Wrońska, Paulina Przybysz - to tylko część sporego zestawu polskich wykonawców, którzy zagrają w Gdyni. Dominują wśród nich utalentowane kobiety.
Kortez, Organek i Trupa Trupa - to niektórzy z rodzimych artystów, którzy w tym roku wystąpią na gdyńskim festiwalu. Program tegorocznego festiwalu Open'er jest już niemal pełen.
Taconafide: sensacja polskiej sceny muzycznej, niezwykle popularny duet Taco Hemingwaya i Quebonafide, wystąpi na gdyńskim festiwalu. To kolejni raperzy, którzy dołączą do składu gdyńskiego festiwalu.
Zespół Chvrches to jedna z największych, a zarazem najmłodszych gwiazd współczesnego elektronicznego popu. Po raz kolejny - dwa lata po swoim poprzednim występie - zagości na gdyńskim festiwalu.
Jego występ i muzyka zachwyciły Monikę Brodkę, a teraz 21-letni kompozytor z Tczewa ma szansę wystąpić na gdyńskim Open'erze. Potrzebuje w tym jednak pomocy słuchaczy.
Dwie wschodzące gwiazdy nowego skandynawskiego popu i dwóch przedstawicieli hip hopu z różnych kontynentów - to kolejny zestaw wykonawców, którzy pojawią się na tegorocznej edycji gdyńskiego festiwalu Open'er.
Organizatorzy Open'er Festival ogłosili już headlinerów tegorocznej edycji gdyńskiego festiwalu, jednak wciąż odsłaniają przed publicznością nowe karty. W czwartek do składu imprezy dołączyli Years & Years, Vince Staples, Superorganism, Odesza, Dead Cross, Bomba Estereo, Marmozets i Yonaka.
Na Open'erze wystąpią dwie młode, obiecujące wokalistki: Little Simz i Kali Uchis. Co ciekawe: obie zaśpiewały na najnowszej płycie grupy Gorillaz, festiwalowego headlinera.
Do koncertu zespołu Depeche Mode w trójmiejskiej hali Ergo Arena pozostały już tylko dni (odbędzie się w niedzielę, 11 lutego), a wciąż dostępne są bilety na to wydarzenie. Czy to oznacza, że popularność tej iście kultowej w Polsce formacji spada?
Jest poza gatunkami, poza stereotypami, poza schematami. Jego koncerty wywołują ogromne emocje. Nick Cave to kolejny artysta dopisany do programu gdyńskiego festiwalu, który wystąpi na Open'erze 4 lipca.
Niepostrzeżenie wyrośli na najważniejszy skład na współczesnej scenie hiphopowej. Utalentowani, inteligentni, wszechobecni, sprzedający mnóstwo płyt. Trzej raperzy z grupy Migos po raz pierwszy wystąpią w Polsce.
Na ten powrót czekały tłumy. Brytyjski zespół Arctic Monkeys po czterech latach uśpienia wraca na sceny festiwalowe. Jedną z imprez, na których wystąpi w charakterze headlinera, będzie gdyński Open'er.
Kolejnym wykonawcą, który pojawi się na przyszłorocznej edycji gdyńskiego festiwalu Open'er, jest brytyjska grupa Massive Attack. Zagrają tego samego dnia co Depeche Mode. Na festiwalu zagrają również Fleet Foxes, David Byrne, M?, Kaleo i SEVDALIZA.
Kiedy wojewoda pomorski wygłasza kompromitujące teksty o regionalistach-separatystach i "knowaniu przeciwko jedności państwa", można pomyśleć, że świat zwariował.
Open'er Festival 2018. Kolejnym wykonawcą, który pojawi się tam w przyszłym, będzie słynna formacja Depeche Mode. Wystąpią w czwartek, 5 lipca 2018 r.
Bruno Mars, jeden z najpopularniejszych artystów o międzynarodowej sławie, jest drugim headlinerem Open'er Festival 2018. Wystąpi w Gdyni 7 lipca 2018 i to będzie "bardzo gorąca, sobotnia noc".
"Są tacy, którzy 20 lat czekali na to, między innymi ja, żeby ten zespół, wyjątkowy zespół, pojawił się na scenie Open'era. Wiele osób się ucieszy, ja się cieszę. Pierwszym headlinerem Open'er 2018 jest Gorillaz" - ogłosił Mikołaj Ziółkowski. Brytyjska grupa 6 lipca wystąpi w Gdyni.
Open'er Festival 2018 odbędzie się w Gdyni w dniach 4-7 lipca. Prawie dokładnie w tym samym czasie, co katowicki Tauron Nowa Muzyka.
Podczas festiwalu 300 policjantów czuwało nad bezpieczeństwem około 60 tysięcy uczestników i mieszkańców Gdyni. Łącznie doszło do zatrzymania 29 osób.
Lorde, Foo Fighters i Radiohead to zdecydowanie najmocniejsze koncerty zakończonego w sobotę Open'er Festivalu. Gdyński festiwal osiągnął już taki poziom, że kolejne edycje udają się niejako z zasady. Tak było i w tym roku: nie było żadnych wielkich fajerwerków, ale nie było też większych potknięć i niedociągnięć. Organizatorzy wyciągnęli wnioski z lat poprzednich.
Folk rock, pop, hip-hop i deszcz zdominowały ostatni dzień Open'er Festival 2017. To nie przeszkadzało fanom w zabawie, jednak powodowało drobne problemy techniczne.
To było znakomite zamknięcie tegorocznego festiwalu. Oni zagrali bodaj swój najlepszy koncert w tym sezonie, ona przedstawiła najbardziej emocjonalne widowisko tej imprezy. Na zakończenie tegorocznego festiwalu Open'er tuż po sobie wystąpili The XX i Lorde.
Deszcz, kolorowe peleryny i ostatnie występy gwiazd: tak wyglądał ostatni dzień Open'er Festival 2017 w Gdyni.
Udział w festiwalu Open'er to dla wielu osób wydatek przekraczający ich możliwości finansowe. Okazuje się jednak, że na tle innych europejskich festiwali, Open'er Festival należy do jednych z najtańszych. Tak wynika z analizy przygotowanej przez firmę audytorsko-doradczą Grant Thornton.
Podczas tegorocznego Open'era rządzą dziewczyny. Te "zwykłe" - ubrane w kwieciste wianki, luźne koszule i podarte spodnie, charyzmatyczne artystki na scenie oraz "chuliganki" - bohaterki wystawy w festiwalowym muzeum, które przełamują stereotypy.
Lorde, Dua Lipa, Taco Hemingway - wiele wskazuje na to, że to będą najciekawsze koncerty ostatniego dnia Open'era.
Raz słońce, raz deszcz - ale to nie przeszkadza uczestnikom tegorocznego Open'era w dobrej zabawie. Festiwal to nie tylko koncerty gwiazd, ale też m.in. strefa gastronomiczna, pokazy mody, imprezy taneczne, muzeum, kino i teatr. - Każdego dnia w wydarzeniu bierze udział ok. 60 tys. osób - mówi Mikołaj Ziółkowski, organizator.
Piątek na Open'erze zawieszony był pomiędzy lekcją tego, jak w ambitny i oryginalny sposób występować na festiwalach, daną przez parę bardzo młodych artystów i pokazem, jak rozmienić swoją legendę na drobne, w wykonaniu muzyków, którzy mogliby być ich ojcami. Obie opcje znalazły sporo fanów, którzy bawili się przy nich znakomicie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.