Nick Cave w poniedziałkowy wieczór przez dwie i pół godziny sprawował niepodzielny rząd dusz nad zgromadzonymi w trójmiejskiej Ergo Arenie fanami. Dostarczył jeszcze jednego dowodu na to, jak energetyczne, niepowtarzalne i nieprzewidywalne są jego koncerty.
Nick Cave, prawdziwy szaman sceny, wystąpi 8 sierpnia w mieszczącej się na granicy Gdańska i Sopotu Ergo Arenie. Trudno znaleźć drugiego artystę, który bez efektów specjalnych, pirotechniki i multimediów - posiłkując się jedynie własną osobowością i energią sceniczną - daje tak efektowne koncerty.
Nick Cave zagra w hali Ergo Arena. Jego występ został zaplanowany na początek sierpnia... przyszłego roku. Będzie to jego trzeci występ w Trójmieście, ale pierwszy, który nie odbędzie się w ramach festiwalu.
Oba zespoły są dziś największymi graczami na muzycznej scenie. Oba, objeżdżając europejskie festiwale, trafiły na Open'er Festival i wystąpiły tego samego dnia, na tej samej scenie, jeden po drugim. Nick Cave & The Bad Seeds i Arctic Monkeys zainaugurowali siedemnastą odsłonę rekordowego pod względem frekwencji Open'era.
Jest poza gatunkami, poza stereotypami, poza schematami. Jego koncerty wywołują ogromne emocje. Nick Cave to kolejny artysta dopisany do programu gdyńskiego festiwalu, który wystąpi na Open'erze 4 lipca.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.