- Broendby jest na etapie przejściowym, szuka nowej drogi. Przez wiele lat było wizytówką duńskiego futbolu, przy dobrych wynikach promowało wychowanków i młodych piłkarzy. Teraz jest w niej bardzo wielu obcokrajowców, a zespół gra poniżej oczekiwań. Dlatego klub chce zmienić strategię - mówi Arkadiusz Onyszko o rywalu Lechii Gdańsk w II rundzie kwalifikacji Ligi Europy. Pierwszy mecz w czwartek na Stadionie Energa (godz. 19).
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.