Nijaka Lechia nie była w stanie zagrozić zdeterminowanemu Motorowi, który bezwzględnie wykorzystał swoje sytuacje i zdobył pierwsze punkty w nowym sezonie Ekstraklasy.
Gdańszczanie dokonali wręcz niemożliwego. Wygrali na wyjeździe z liderującym Motorem Lublin 48:42 i zachowali szanse na play-offy.
GKSŻ nie podjęła jeszcze decyzji o przyznaniu (lub nie) walkowera za mecz w Łodzi, a tymczasem przed żużlowcami Zdunek Wybrzeża Gdańsk kolejny niezwykle ciężki wyjazd. W niedzielę o godz. 14.30 gdańszczanie rywalizować będą na torze lidera - Motoru Lublin. Jeśli przegrają, ewentualny walkower nie będzie mieć już żadnego znaczenia.
Nie da się wygrać meczu, gdy punktuje dwóch zawodników. Wybrzeże zostało ośmieszone na własnym torze przez solidny zespół Motoru Lublin. Goście zwyciężyli 47:43.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.