Wrze w gminie Kosakowo. Część mieszkańców i radnych nie kryje oburzenia, po tym jak okazało się, że powstanie ścieżki dydaktycznej przez rezerwat "Mechelińskie Łąki" oznacza równoczesne zamknięcie plaży dla ludzi. - To nie była nasza decyzja - argumentuje wójt Marcin Majek, a przyrodnicy nie mają wątpliwości: "tylko tak można uratować rezerwat".
Jeszcze przed wakacjami tłumnie uczęszczana plaża w Rewie - na odcinku od cypla aż do molo - będzie mieć nawet 50 metrów szerokości. A po drugiej stronie mola powstanie zupełnie nowa plaża. Nasypywanie piasku na plażach w Rewie, Mechelinkach i gdyńskich Babich Dołach odbywa się po raz pierwszy w historii.
To ma być alternatywa dla zakorkowanej drogi na półwysep Helski. Ruszyło nowe morskie połączenie pasażerskie. 56-osobowy tramwaj wodny już pływa pomiędzy Rewą i Jastarnią.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.