"Grupa licealistów próbuje odkryć siebie i to, czego naprawdę pragną. Nie da się napisać pełnej historii bez LGBTQIA" - takie hasło znalazło się na tęczowym muralu Netflixa we Wrzeszczu.
Po obejrzeniu brytyjskiego serialu "Sex education" poczułem się jakbym żył na innej planecie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.