W poniedziałek o godz. 6 rano dwa tysiące mieszkańców Dębogórza i Kazimierza w gminie Kosakowo oraz części Rumi musi opuścić swoje domy, bo saperzy będą neutralizować bombę lotniczą.
46-latek wrzucił bombę do sklepu. Uciekając przed policją, wpadł do rowu. Straty oszacowano na 18 tys. zł i postawiono cztery zarzuty.
Port w Gdyni. Jeden z pasażerów płynącego z Karlskrony promu linii Stena Line zaczął zachowywać się agresywnie i groził wysadzeniem statku. Mężczyzna został obezwładniony. Akcja w gdyńskim porcie trwa.
Na Westerplatte odkopano w poniedziałek bombę lotniczą z okresu II wojny światowej. Waży 500 kg, została znaleziona w trakcie prac saperskich prowadzonych na zlecenie gdańskiego Muzeum II Wojny Światowej.
Pewien mieszkaniec Gdańska postawił na nogi służby ratunkowe oraz lotnisko w Warszawie, po tym jak zgłosił, że na pokładzie jednego z samolotów lecącego do stolicy znajduje się bomba.
Około godziny 13 do policjantów z Tczewa zadzwonił pasażer, który zauważył, że przy peronie czwartym na dworcu PKP leży pozostawiona bez opieki stara walizka. Dworzec został ewakuowany. Przez blisko trzy godziny nie kursowały pociągi. Alarm okazał się fałszywy.
Po godzinie 16 na blisko godzinę wstrzymano ruch pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej między stacjami Gdańsk Wrzeszcz i Gdańsk Przymorze. Przy przystanku na Zaspie pracownicy PKP Energetyka, kładący kable, znaleźli niewypał
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.