Nie ma żadnych działań profilaktycznych skierowanych do chłopców. Warsztatami "Fajny chłopak" staramy się tę lukę wypełnić. Nasze warsztaty są więc innowacyjne, niewiele jest takich w kraju - zapraszają organizatorzy.
Politycy PiS nie mogą znieść, że Centrum Praw Kobiet w Gdańsku dostaje pieniądze z budżetu miasta. - Działania wymierzone w CPK uderzają we wszystkie kobiety, którym pomagamy. Politycy PiS nie są w stanie wyobrazić sobie, z czym kobiety się do nas zgłaszają - komentuje Aleksandra Mosiołek, dyrektorka CPK.
W Gdańsku powstało pierwsze w województwie pomorskim bezpieczne schronienie dla kobiet doświadczających przemocy oraz ich dzieci. Mogą w nim szukać pomocy również imigrantki. Prowadzi je Fundacja Centrum Praw Kobiet w Gdańsku.
- Przemoc zgłaszają do nas teraz o wiele częściej kobiety spoza Gdańska, z małych miejscowości i wsi w województwie pomorskim, ale także poza nim. Takich telefonów mamy znacząco więcej. W małych miejscowościach obecnie wyjątkowo trudno uzyskać wsparcie - mówi Aleksandra Mosiołek.
Cztery maturzystki walczą z ubóstwem menstruacyjnym, które dotyka wiele kobiet w Polsce. Do gdańskiego Centrum Praw Kobiet przekazały właśnie 150 kubeczków menstruacyjnych.
Centrum Praw Kobiet w Gdańsku, które pomaga kobietom doświadczającym przemocy już trzeci rok z rzędu nie otrzymało wsparcia Ministerstwa Sprawiedliwości. - Mamy pieniądze na rachunki, ale cały nasz zespół pracuje na zasadzie wolontariatu - mówi Aleksandra Mosiołek, dyrektorka Centrum Praw Kobiet w Gdańsku.
Cztery komputery oraz papierową dokumentację zabrali policjanci z Centrum Praw Kobiet w Gdańsku. W tym czasie funkcjonariusze zjawili się także w siedzibach organizacji kobiecych w innych miastach.
Karina: - Jestem szczęśliwa nie dlatego, że tak świetnie mi się wiedzie - bo wręcz przeciwnie: wszystko się wali - ale dlatego, że odzyskałam kontrolę nad swoim życiem. Coś ruszyło, nie tkwię w marazmie. I odzyskałam to, co miałam kiedyś, a co straciłam w trakcie toksycznych związków.
Jest piękny! Naprawdę, wszystko udało się zgodnie z planem - nie kryje entuzjazmu Dominika Kułygin, pomysłodawczyni kalendarza, która w gdańskim Centrum Praw Kobiet prowadzi konsultacje psychologiczne i grupę wsparcia. - Dziś nasz kalendarz opuścił już drukarnię, jedzie jeszcze do zbindowania. W Gdańsku będzie dostępny w przyszłym tygodniu
W tym roku ministerstwo sprawiedliwości nie przyznało gdańskiemu Centrum Praw Kobiet dotacji. Placówka działa więc głównie dzięki wolontariuszom. Aby podreperować budżet CPK przygotowuje wyjątkowy kalendarz. Jego bohaterkami będą klientki Centrum, kobiety, które z ciężkich życiowych sytuacji wyszły obronną ręką.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.