Najpierw Stany Zjednoczone, później Francja. Gdyńskie cheerleaderki pokażą się w tych krajach w styczniu i lutym. Podczas meczu NBA będą po raz czwarty.
- Byłam świadkiem, jak te 13-14-letnie dziewczynki, umalowane jak dorosłe kobiety, potrząsają pupkami, tańcząc ku uciesze gawiedzi na dzielnicowych festynach - mówi Lidia Makowska, radna dzielnicy Wrzeszcz Górny. - Słyszałam przy tym obleśne komentarze przyglądających się mężczyzn. Nie mogę zrozumieć rodziców tych dziewczynek - czy im to nie przeszkadza? - pyta
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.