W niedzielę odbył się kolejny Polski Dzień w NBA, którego pomysłodawcą i głównym organizatorem jest Marcin Gortat. Tym razem gospodarzem było Los Angeles, a okazji mecz aktualnego zespołu Gortata - Clippers - z byłym, czyli Orlando Magic. Po raz kolejny swoimi występami imprezę uświetniły Cheerleaders Gdynia.
Najpierw Stany Zjednoczone, później Francja. Gdyńskie cheerleaderki pokażą się w tych krajach w styczniu i lutym. Podczas meczu NBA będą po raz czwarty.
- Naprawdę nie widzimy wielkiej różnicy w stopniu odsłaniania ciała kobiet trenujących takie dyscypliny, jak jazda figurowa na lodzie, gimnastyka artystyczna, taniec towarzyski, siatkówka plażowa czy pływanie. Przecież to też są sportsmenki, takie jak my, ale im nikt takich zarzutów nie stawia - mówi Aleksandra Wójcik, cheerleaderka z Gdyni, uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w Atenach w gimnastyce artystycznej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.