Do turnieju olimpijskiego w Tokio siatkarze awansowali błyskawicznie, na jednym oddechu, bo to niespotykanie spokojni ludzie
Francuzi wygrali ze Słowenią 3:0 (24, 20, 23), w ostatnim secie wydobywając się z tarapatów dzięki piorunującej końcówce. Ale pokonani też pokazali, że są bardzo niebezpieczni
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.