Aktywiści z Fundacji Viva! przeprowadzili śledztwa na dwóch fermach norek. Na nagraniach widać, jak pracownicy rzucają zwierzętami, kręcą nimi, trzymając za ogony, i zabijają, podłączając do kosza rurę ze spalinami.
Otwarte Klatki. Akcja ma zwrócić uwagę ludzi, a także polityków i polityczek, którzy - wbrew zapowiedziom - nie doprowadzili do zakazu hodowli zwierząt na futra.
Koronawirus. Fermy to idealne środowisko dla wirusów, a chorób odzwierzęcych przybywa. Obecnie ponad 70 proc. nowo pojawiających się chorób jest pochodzenia zwierzęcego. W Holandii i Danii już wyciągają wnioski. A w Polsce?
To pierwszy przypadek koronawirusa na fermie norek w Polsce. Akcja uboju i utylizacji zwierząt ruszyła w poniedziałek i potrwa kilka dni. Wzmożone kontrole weterynaryjne zapowiadane są na fermach w promieniu 10 km od tej, gdzie wykryto wirusa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.