Na jednej z gdyńskich grup facebookowych rozgorzała dyskusja odnośnie słuszności koszenia trawników. "Już nie ma trawy, tylko żółta pustynia" - wskazują jedni. "Niekoszone trawniki to siedliska kleszczy i psich kup" - argumentują drudzy. Co na to specjaliści?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.