Kancelaria prawna z Gdańska pozwała mBank Hipoteczny o unieważnienie kredytu udzielonego w złotówkach, który był oparty na stawce WIBOR. "Stawka referencyjna WIBOR nie odzwierciedla stawki rynkowej, ma wyłącznie charakter teoretyczny, a w konsekwencji jest sztucznie zawyżona, co naraża konsumentów na szkodę" - argumentują prawnicy.
Za opóźnienia w pracy sądowych wydziałów ksiąg wieczystych kredytobiorcy płacą dodatkowo kilkaset milionów złotych. Ministerstwo Sprawiedliwości zaleca cierpliwość.
Środki z programu "500+" to nie tylko więcej pieniędzy w domowym budżecie, ale i większa zdolność kredytowa. Banki już szykują oferty. Przynajmniej na razie nie obejmują one jednak kredytów hipotecznych. Dlaczego? Bo dzieci szybciej urosną, niż rodzina zdąży spłacić dług.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.