- Jeśli nie wróci kultura, rozrywka, turystyka i przemysł czasu wolnego, nie wróci konsumpcja i dobrobyt - mówi Mikołaj Ziółkowski, szef agencji Alter Art i organizator Open'er Festival.
Z pewnością tego lata turystów mocniej będą przyciągać małe miejscowości i kameralne hotele. Miejsca, gdzie łatwiej zachować społeczny dystans. Ale w dużych miastach również jest wiele mniej oczywistych atrakcji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.