W miejskim parku znaleziono kobietę uduszoną własnym szalikiem. Milicjanci byli pewni, że mają zabójcę. Przyznał się do winy, ale wkrótce okazało się, że... kłamał. Dlaczego? Twierdził, że był bity w śledztwie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.