To miała być gigantyczna elektrownia, której koszt szacowano nawet na 12 miliardów złotych. Po blisko ośmiu latach batalii ekologom udało się definitywnie wstrzymać szkodliwą dla środowiska inwestycję. - Gdyby elektrownia Północ powstała, Polsce nie udałoby się przeprowadzić transformacji energetycznej przez dziesięciolecia - wskazują ekolodzy.
Spółka Polenergia podpisała umowę inwestycyjną z globalnym dostawcą energii, norweskim Equinorem. Umożliwi ona zbudowanie nieopodal Łeby i Smołdzina dwóch morskich farm wiatrowych. Inwestycja ma przynieść ponad 70 tys. miejsc pracy i stać się nowym, stabilnym źródłem energii odnawialnej dla Polski.
Polenergia, spółka energetyczna należąca do Kulczyk Investments, podpisała umowę ze Statoilem dotyczącą budowy dwóch farm wiatrowych na Bałtyku. Farmy mają powstać na wysokości pomorskich gmin Smołdzino i Łeba, a ich budowa ma stworzyć nawet 77 tys. miejsc pracy i stać się nowym, stabilnym źródłem energii odnawialnej dla Polski.
Energetyczny holding Polenergia otrzymał decyzję środowiskową, która posłuży realizacji morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku. Polenergia chce docelowo zbudować dwie farmy: na wysokości Smołdzina i Łeby. Ich budowa ma stworzyć nawet 77 tys. miejsc pracy i stać się nowym, stabilnym źródłem energii odnawialnej dla Polski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.