Oprócz przekazania miliona zł na walkę z koronawirusem dla szpitali i pogotowia w mieście, władze Gdyni zapewnią też medykom darmowy nocleg, wsparcie psychologiczne oraz transport do pracy.
Oddział szpitala im. św. Wincentego a Paulo w Gdyni z powodu przyjęcia pacjenta z podejrzeniem koronawirusa był we wtorek zamknięty przez blisko pięć godzin.
Rozmawiałem z żoną cztery godziny przed jej śmiercią. Powiedziała: ?Bardzo źle się czuję, jestem w szpitalu, ale jutro do ciebie zadzwonię?. I tego jutra już nie było. Ona tam konała, a szpital zrzuca wszystko na procedury.
Coraz więcej ognisk bakterii Clostridium difficile pojawia się w szpitalach. Chorzy powinni być separowani, ale w szpitalach za mało jest izolatek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.