We wtorek 1 października na posiedzeniu niejawnym sąd w Gdańsku rozpatrywał wniosek Marcina Stefańskiego-Plichty o skrócenie kary. Sąd nie zgodził się, by skazany na 15 lat więzienia współtwórca Amber Gold wyszedł wcześniej na wolność po upływie trzech czwartych kary.
Jak poinformował rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku Mariusz Kaźmierczak, sąd odmówił uwzględnienia wniosku Marcina Stefańskiego-Plichty o warunkowe przedterminowe zwolnienie.
- Nie mogę poinformować o szczegółach rozstrzygnięcia, ponieważ sąd odroczył sporządzenie uzasadnienia tego postanowienia - podkreślił rzecznik prasowy SO w Gdańsku. - Uzasadnienie będzie sporządzone w terminie siedmiu dni, wtedy poznamy motywy, jakie kierowały sądem.
Twórcy Amber Gold przysługuje zażalenie na dzisiejsze postanowienie do sądu odwoławczego. Jeżeli sąd nie uwzględni zażalenia, Marcin Stefański-Plichta będzie mógł złożyć wniosek o warunkowe przedterminowe zwolnienie za rok. To był pierwszy wniosek Marcina Stefańskiego-Plichty w tej sprawie.
Wszystkie komentarze
A właśnie... Jakoś go nie widać.
amber gold straty 852 mln zł, skok wołomin straty 3 mld zł
"oraz jego żona zostali zatrzymali i oskarżeni m.in. o doprowadzenie ponad 9 700 klientów Amber Gold do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o łącznej wartości co najmniej 668 mln zł."
Bez komentarza ....
kasa gdzieś leży, dojrzewa
Bardzo to tanio 15 lat przesiedziec w pokoju z jakimis popaprancami.
Kazdy by chcial.
Wezcie sie ludzie zastanowcie co piszecie, bo zęby cierpną.
i ich dzieci, i ich dzieci, i ich dalekie dzieci
Problem w tym, że oni to wszystko rozpieprzyli. Linie lotnicze, nieruchomości firmy, reklama, sponsoring, wynagrodzenia. W złocie było raptem 10 milionów. Reszta poszła w pi...du.
Ty chyba wierzysz w garbate aniołki.
Ci akurat to figuranci . Po wyjściu nie będą mieli żadnej kasy . Kasę mają ich " prowadzący " . Najwyżej jakieś ochłapy może dostaną .